Mleka wykorzystane do produkcji serów

Istnieje ponad 4 tysiące gatunków sera. W samej Polsce jest ich ponad 90. Przedstawiamy krótki ranking ciekawych serów, które musicie spróbować.

Gorgonzola

To ser pochodzący z Włoch. Jest dość miękki, ma kremową konsystencję oraz niebieskie żyłki. Jest dość pikantny, ale nie może być jednak zbyt ostry. Bardzo często ten rodzaj sera łączony jest ze szpinakiem- razem świetnie komponują się we wszelkiego rodzaju daniach- np. sosach do makaronu.

Brie

To ser pochodzący z Francji. Cechuje się elastycznym miąższem. Świetnie smakuje na kanapkach. Po ten ser bez obaw mogą sięgnąć wielbiciele delikatnych lekko grzybowych smaków.

Mozzarella

Czyli typ filata, w którym serowy skrzep jest rozciągany i podgrzewany do momentu uzyskania elastyczności. Powstaje on z mleka bawolic bądź krowiego. Zazwyczaj występuje w formie kulki, przechowywany w serwatce. Ma łagodny smak, a połączeniu z pomidorami, bazylią i octem balsamicznym pełni funkcję rewelacyjnej przekąski.

Camembert

To ser rodem z Francji. Wykonywany jest z mleka krowiego. Ma pieczarkowy posmak oraz delikatnie rozpływa się w ustach.

Cheddar

To pyszny ser pochodzący z Angli. Jest to typ długo dojrzewający z mleka krowiego.

Nietypowe sery

Casu marzu

Istnieją także sery, które są rarytasami danej okolicy, choć nam mogą kojarzyć się dość… źle. Z pewnością takim serem jest casu marzu, czyli ser owczy wypełniony larwami much. Taki typ sera jada się na Sardynii. Podaje się go na specjalnym chlebie pane carrasau w towarzystwie mocno czerwonego wina. Jak może smakować taki ser?

Podobno smakuje jak bardzo mocna Gorgonzolla. Jest on półpłynny. Wiele osób przed zjedzeniem wydłubuje robaki, jednak uznaje się, że to właśnie z nimi smakuje najlepiej! Co więcej, bardzo często zaleca się zamykanie oczu na czas jedzenia tego sera: po pierwsze wydziela on niesamowicie intensywny zapach, przez który mogą nam łzawić oczy, a do tego larwy z niego mogą wyskakiwać na kilkanaście centymetrów. Cena takiego sera to 100 złotych za kilogram.

Bos grunniens

Jaki to dziki gatunek zagrożony. Zamieszkują one Tybet, gdzie bardzo często są udomawiane i służą jako zwierzęta pociągowe. Tym samym mleko z jaka nie jest ogólnodostępnym produktem.
Okazuje się, że taki ser zawiera zdrowsze dla serca kwasy tłuszczowe.

Sery z mleka bawolego

Mleko bawole to lepszy wybór niż mleko krowie. Okazuje się, że ma znacznie mniej cholesterolu, a do tego można je długo przechowywać.Co więcej, zawiera więcej wapnia oraz jest bogate w witaminę A, fosfor i żelazo.

To mleko możemy znaleźć w serze mozzarella. Dzięki jego wykorzystaniu niepozorna mozzarella zyskuje inną strukturę. Co więcej, na określonych terytoriach mleko bawole dominuje także w wyrób serków topionych.

Norweski ser Brunost

To bardzo ciekawy rodzaj sera, bo jest on słodki! Je się go na pieczywie z dżemem. Ser brunost powstaje z serwatki, która jest produktem ubocznym podczas wytwarzania innych serów. Do takiej serwatki dodawanej jest mleko, później śmietana, a potem całość gotuje się przez kilka godzin. Efekt? Laktoza zawarta w serze się krystalizuje, a całość zamienia w karmel, który dodaje serowi słodkiego smaku i zapachu.

Brunost, a raczej jego tradycyjna wersja wytwarzany jest z produktów mlecznych pochodzących od kozy. Do tego obecnie bardzo popularnym brązowym serem jest Gudbrandsdalost, do którego dodaje się także serwatkę i mleko krowie.

Co ciekawe taki ser możemy jeść na kanapce z dżemem, z warzywami, bardzo często jest on także podawany na gofrach, oraz rozpuszczony służy jako polewa do ciast! Nieba w gębie!

4 tysiące serów to ogromne możliwości i różnorodność. W zależności od tego w jakim miejscu świata wylądujemy możemy mieć pewność, że znajdziemy tam inny i ciekawy ser. Warto przy naszych podróżach zadbać o takie emocje kulinarne. Sery z egzotycznych rejonów mogą całkowicie zmienić nasze podejście do jedzenia, a także zmotywować nas do eksperymentów w kuchni. W ten sposób spróbujemy czegoś nowego, a to wszystko pozwoli nam poszerzyć nasze horyzonty kulinarne.

Serowar i sery

Nic dziwnego, że zawód serowara staje się coraz bardziej popularny. Mamy ochotę na naturalne i tradycyjne produkty, za którymi stoi wiedza i doświadczenie, a nie tylko najnowsze technologie wytwarzania. Pragniemy jeśli takie rzeczy, jakie zrobiła nasza babcia, czy prababcia. Naturalne i swojskie. Chociażby z tego powodu podejście do sera także się zmienia- mamy dość produktów seropodobnych, bo chcemy zjeść prawdziwy wykonany od A do Z pyszny z ser, który powstał u serowara w domu. To zapowiedź czegoś pysznego!

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij